Przepis zaczerpnięty z Jadłonomii, automatycznie wskoczył do top moich ulubionych letnich sałatek (dojrzałe pomidory 😍). Prosta do wykonania, tak jak Sałatka z Goa szybko przenosi w bardziej egzotyczny klimat.

Co będzie potrzebne:

  • 3 średnie dojrzałe pomidory
  • 2 łyżki sezamu
  • 2 łyżki orzeszków ziemnych
  • 2 szalotki (lub 1/2 małej cebuli)
  • Sok z 1/2 limonki
  • Garść kolendry
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 1/2 łyżki oleju sezamowego

Wykonanie:

Szalotki pokroić w pół plasterki, zalać sokiem z limonki i odstawić na pół godziny.

Na rozgrzanej patelni uprażyć ziarna sezamu, zdjąć na talerzyk i na tej samej patelni uprażyć orzeszki. Fistaszki przełożyć na deskę i drobno posiekać lub rozgnieść, np. wałkiem.

Pomidory pokroić w sporą kostkę i wrzucić do miski wraz z posiekaną kolendrą. Dodać szalotkę (ja wlałam też połowę soku, w którym się marynowała), orzeszki i sezam, olej sezamowy oraz sos sojowy. Wymieszać i podawać jako samodzielne danie lub dodatek.