Przyszła wiosna, zachciało nam się kolorów. I słodkiego, bo jakoś sobie trzeba życie umilić 😉 ale na szczęście zachowałam resztki zdrowego rozsądku i eklerki nie są przesłodzone – jeśli jednak sami uważacie, że piekła nie ma to możecie zrobić słodszy krem.
Co będzie potrzebne (8 sporych eklerek):
Na ciasto parzone:
- 250 ml wody
- 125 g masła
- 250 ml mąki pszennej
- 4 jajka
Na krem:
- 250 g mascarpone
- 400 ml kremówki
- 2 łyżki cukru pudru (lub więcej jak lubicie słodkie)
- 2 łyżeczki wody różanej
Dodatkowo:
- Kilka łyżek konfitury malinowej
- Tabliczka białej czekolady
- Kropla czerwonego barwnika spożywczego (opcjonalnie)
- Płatki róży do dekoracji
Wykonanie:
Zaczynamy od przygotowania ciasta na eklerki. Masło z wodą doprowadzic do wrzenia. Wsypać mąkę i nadal podgrzewając mieszać drewnianą łyżką aż ciasto będzie odchodzić od ścianek garnka i będzie szkliste. Odstawić do całkowitego wystygnięcia i zmiksować dokładnie z 4 jajkami.
Rękawem cukierniczym lub zwykłą łyżką nakładać podłużne porcje ciasta na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Należy zachować odstęp między ciastkami, bo ciasto rośnie w trakcie pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 20-30 minut, aż ciasto będzie złociste.
Wystudzić i przekroić wzdłuż.
Mascarpone ubić z kremówką na sztywny krem, dodając cukier puder i wodę różaną.
Na dolnej części eklerki rozsmarować konfiturę malinowa, nałożyć krem i przykryć górną częścią ciastka.
Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i opcjonalnie dodać barwnik.
Ozdobić wierzch eklerki rozpuszczoną czekoladą i płatkami róży.


Skomentuj