Lubię gdy na talerzu oprócz różnych kolorów można znaleźć miks konsystencji. Wszystko to znalazłam w przepisie Gordona Ramsay’a z książki „Healthy appetite” – stir fry z wołowiną i warzywami o różnej „chrupkości” w stylu tajskim. Moim ulubieńcem jest tutaj groszek cukrowy, którego kruchość wspaniale się wybija na tle pozostałych składników. Do tego pikantny, gęsty sos azjatycki…zdecydowanie warto 🙂

Co będzie potrzebne:

  • 300 g wołowiny (np. antrykot lub rostbef)
  • 1 marchewka
  • 250 g pieczarek
  • 100 g groszku cukrowego
  • 2 cm kawałek imbiru
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 papryczka chilli
  • Olej sezamowy
  • Kolendra

Na sos:

  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 3 łyżki sosu ostrygowego
  • 1 łyżka octu ryżowego
  • 1 łyżeczka brązowego cukru
  • 1 łyżeczka skrobii kukurydzianej
  • 2 łyżki wody

Wykonanie:

Wszystkie składniki przygotować przed przystąpieniem do smażenia.

Wołowinę pokroić w cienkie paski, pieczarki w plasterki, marchewkę w lekko skośne talarki. Imbir i czosnek drobno posiekać lub zetrzeć na tarce. Chilli cienko pokroić. Składniki sosu wymieszać.

Na patelni rozgrzać łyżkę oleju sezamowego i smażyć krótko wołowinę w dwóch turach. Przełożyć na talerz. 
Wlać dodatkową łyżkę oleju, wrzucić czosnek, imbir i chilli i krótko smażyć aż lekko się zezłocą i staną się aromatyczne.

Dodać pieczarki, smażyć 1 minutę, mieszając. Dodać marchewkę i odrobinę wody, po minucie dorzucić groszek cukrowy. Smażyć kolejne 2 minuty.

Na patelnię wlać wymieszany sos i dodać przesmażoną wołowinę. Dusić przez około minutę aż sos zgęstnieje.

Podawać z azjatyckim makaronem lub ryżem, posypane posiekaną kolendrą.