Jak moje dziecko usłyszało, że na obiad będą i ryż i ziemniaki to mało ze szczęścia nie spadło z krzesła 😉 Małżonek za to znowu odkrył, że do przygotowania bakłażana nie trzeba czarnej magii (ach te przesądy o gorzkim smaku).
Co będzie potrzebne:
- 2 bakłażany
- 500 g ziemniaków
- 2 łyżeczki mielonej kolendry
- 2 łyżeczki mielonego kuminu
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki
- 3 łyżki oleju
- 300 g ryżu basmati, opłukanego
- 400 ml mleka kokosowego
- 350 ml wody
- 4 łyżki jogurtu (może być roślinny)
- Garść świeżej kolendry
Wykonanie:
Nagrzać piekarnik do 180°C.
Pokroić bakłażany na 1 cm pół plasterki, a ziemniaki na 0.5 cm pół plasterki. Włożyć do naczynia żaroodpornego, posypać mieloną kolendrą, kuminem i papryką, polać olejem i wymieszać dokładnie. Wstawić do piekarnika na godzinę.
Do garnka z pokrywką włożyć opłukany ryż, mleko kokosowe i wodę, dodać szczyptę soli i zamieszać. Zagotować, wymieszać, przykryć pokrywką i gotować na bardzo małym ogniu przez 15 minut. Zdjąć z ognia, zdjąć pokrywkę, wymieszać ryż widelcem, znowu przykryć i zostawić na 5 minut, żeby wchłonął się cały płyn.
Na upieczone warzywa nałożyć jogurt i posypać świeżą kolendrą. Ja posypałam jeszcze dodatkową ostrą papryką.


Skomentuj