Wariacja na temat gratin ziemniaczanego – po pierwsze dlatego, że użyłam też innych warzyw, a po drugie, że mocno odchudziłam przepis nie dając śmietany. W mojej wersji jest ziemniak, burak i marchew, ale będzie też super z batatem czy korzeniem pietruszki. Można podać jako samodzielne danie, ale też jako dodatek.
Co będzie potrzebne:
- 3 średnie ziemniaki
- 2 podłużne buraki
- 3 marchewki
- 3 łyżki startego parmezanu
- 4 łyżki oliwy
- 3 łyżki masła
- 4 łyżki startego cheddara lub gruyere
- Tymianek
- Sól i pieprz
Wykonanie:
Warzywa umyć i obrać. Pokroić w bardzo cienkie plastry (np. na mandolinie). Umieścić w oddzielnych miskach, przyprawić solą, pieprzem i tymiankiem, polać niedużą ilością oliwy i wymieszać.
Do naczynia żaroodpornego wlać 2 łyżki oliwy i 1.5 łyżki parmezanu, wymieszać. Układać warzywa w rzędach. Ułożyć na wierzchu kawałki masła i przykryć folią aluminiową.
Piec około godzinę w piekarniku nagrzanym do 180°C (dolna część piekarnika). Po tym czasie zdjąć folię, posypać resztą parmezanu i cheddarem, podnieść temperaturę do 200°C i zapiekać ok 15 minut.


Skomentuj