Moje ulubione żeberka to takie z grilla, pachnące dymem. Jednak gdy nadchodzą chłodne dni trzeba się pogodzić z nieuniknionym i przerzucić na pieczenie w domowym zaciszu. A skoro jesteśmy już przy jesieni to przypominam o smacznej i bardzo zdrowej żurawinie (m.in. źródło witamin A, C i tych z grupy B oraz super działanie bakteriobójcze), na której owoce właśnie mamy sezon. Mimo że najbardziej popularna jest jako sos to wspaniale spisuje się też jako marynata do mięsa.
Co będzie potrzebne :
– żeberka ok 500 g
– 3 garści świeżej żurawiny (może być mrożona)
– 50 ml czerwonego wytrawnego wina
– łyżka balsamico
– 2 łyżki miodu
– kilka gałązek tymianku
– papryczka chilli
Wykonanie :
Żurawinę z pozostałymi składnikami zmiksować na pastę w malakserze lub blenderze. Przełożyć do garnka i podgrzać na małym ogniu aż zacznie pachnieć. Mięso dokładnie wysmarować marynatą i wsadzić do lodówki na minimum 2 godziny. Po tym czasie wstawić do piekarnika nagrzanego do 175 °C i piec około 45-60 minut w zależności od grubości mięsa. Podczas pieczenia smarować kilkakrotnie mięso marynatą która zbierze się na dnie naczynia żaroodpornego.
Skomentuj