Młode ziemniaki możemy jeść kilogramami – wystarczy je tylko oskrobać, polać masłem i posypać szczypiorkiem i już mamy podstawę idealnego letniego obiadu. Tym razem dodałam do nich fasolkę szparagową, która zastąpiła ostatnio szparagi na półkach oraz sztos nad sztosy czyli pieczone kawałki cukinii obsypane parmezanem.

Co będzie potrzebne:

  • 2 mini cukinie
  • 1 łyżka parmezanu
  • 1/2 łyżeczki oregano
  • 1/2 łyżeczki tymianku
  • 1/2 łyżeczki czosnku suszonego
  • 1 łyżka oliwy
  • 6 młodych ziemniaków
  • 2 garści fasolki szparagowej
  • 1 awokado
  • Kilka jabłuszek kaparowych
  • 1 łyżka masła (lub oliwy)
  • 1 łyżka posiekanego szczypioru
  • 3 łyżki jogurtu
  • Skórka starta z jednej cytryny
  • 1 łyżka posiekanej mięty
  • 1/2 łyżeczki kuminu

Wykonanie:

Młode ziemniaki oskrobać. Fasolkę wytrymować. Ugotować w osolonej wodzie do miękkości (ok 15 minut).

Cukinie przekroić wzdłuż na ćwiartki, ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Polać 1 łyżką oliwy i posypać parmezanem wymieszanym z oregano, tymiankiem i czosnkiem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 °C na 15 minut, po tym czasie podnieść temperaturę do 210 °C i przenieść blachę pod górną grzałkę, żeby cukinia się zrumieniła (max 5 minut).

Jogurt wymieszać ze skórką cytrynową, miętą i kuminem.

Awokado pokroić w grubą kostkę.

W misce ułożyć ziemniaki polane masłem (lub oliwą) i posypane szczypiorkiem, obok fasolkę, awokado, paluszki z cukinii i jabłuszka kaparowe. Nałożyć jogurtowy dressing i podawać.