Nasze mieszkanie jest małe więc musimy sprytnie wykorzystywać przestrzeń. Największy problem mamy oczywiście z rzeczami Łucji, których ilość rośnie w zastraszającym tempie. Z zabawkami już sobie jako tako poradziliśmy, ale ilość przyborów artystycznych nas ostatnio przerosła. Chcieliśmy żeby Łucja miała do nich łatwy dostęp, ale jednocześnie żeby łatwo było zachować porządek. Pudełka, które stały na stoliku połowicznie spełniały swoją rolę, ponieważ zajmowały miejsce. Na szczęście mieliśmy wolną ścianę i sprytna matka szybko ją zaaranżowała.
Organizer jest mega prosty do wykonania.
Jako bazy użyłam płyty MDF, do której przymocowałam dodatkowe elementy.
Na pojemniki na kredki, flamastry, itp. wybrałam kartonowe pudełka z Ikei, które pomalowałam farbą akrylową wodorozcieńczalną (bezpieczna dla dzieci). Pojemniki przykleiłam klejem na gorąco.
W Ikei kupiłam też półki (w dziale kuchennym, drewniana półka na przyprawy), które idealnie nadają się do uporządkowania kolorowanek i kartek. Druga półka została zajęta przez ciastolinę. Półki również pomalowałam tą samą farbą.
Gotowy organizer został przywiercony do ściany wkrętami.
Nie wiem czy nie pokuszę się jeszcze o wspólne ozdobianie pudełek z Łucją 🙂
Skomentuj