Wreszcie czuć wiosnę nie tylko w powietrzu, ale i na talerzu – pyszny rabarbar wrócił po długiej nieobecności na sklepowe półki. Od razu rzuciłam się do gotowania kwaskowatego kompotu z dodatkiem słodkich jabłek. Część kompotu postanowiłam przerobić na pyszny, szybki (agar ❤ ) i zdrowy deser – galaretkę. Żeby ją trochę ożywić dodałam pokrojone truskawki, które można zastąpić innymi owocami (np. malinami, jabłkami).
Co będzie potrzebne:
– 0,5 litra niesłodzonego kompotu z rabarbaru i jabłek (przecedzonego przez drobne sitko)
– 5 g agaru
– duża garść owoców pokrojonych na nieduże kawałki
Wykonanie:
Kompot doprowadzić do wrzenia, odlać ok 50 ml, które wymieszać dokładnie z agarem, po czym przelać mieszaninę z powrotem do gotującego się kompotu. Gotować ok 1 minutę na niedużym ogniu mieszając. Odstawić do przestudzenia i lekkiego zgęstnienia (uwaga: agar bardzo szybko tężeje!). Wlać trochę tężejącej galaretki do naczynia, wrzucić owoce i zalać resztą galaretki. Schłodzić ok 30 minut. Można podać z bitą śmietaną, jednak ja postawiłam na prostotę i niską kaloryczność.
Skomentuj