Nie będę Was oszukiwać, że robię sushi takie jak japońscy mistrzowie, ale…co tu dużo mówić jest smaczne. Poza tym robienie sushi własnoręcznie to fajna zabawa. Włączcie w to partnerów, przyjaciół – niech każdy zrobi swoją rolkę 🙂
Połowa sukcesu to dobry ryż – odpowiednio ugotowany i przyprawiony. Czasem trzeba wypróbować ryż kilku firm zanim trafi się na ten odpowiedni. Ja unikam tych, które trzeba długo moczyć/płukać. Drugą bardzo ważną rzeczą jest świeża ryba. Dla mnie niezawodny jest łosoś, ale dowolność pod tym względem jest duża. Można też wykorzystać krewetki, paluszki krabowe (które z krabem nie mają nic wspólnego) i ośmiorniczki.
Jeśli zabraknie mi podczas kręcenia ryby robię też wersję wegańską z samych warzyw. Co warto mieć podczas robienia sushi? matę do rolowania, która ułatwia skręcanie maków. Ale nie jest niezbędna więc nie musicie od razu biec do sklepu z orientalną żywnością.

IMG_20150115_185823 IMG_20150115_185933 IMG_20150115_185901 IMG_20150115_190051 IMG_20150115_185725 IMG_20150115_185657  IMG_20150115_185628

Co będzie potrzebne:

– wodorosty Nori (na pół kilo ryżu 8 płatów)
– ryż do sushi (500 g)
– sos do ryżu (gotowy lub zrobiony z octu ryżowego z solą i cukrem)
wasabi
– 400 g ryby (łosoś, tuńczyk, itp)
szczypiorek
– papryka czerwona
– ogórek zielony / awokado
– sałata
– serek typu philadelphia
– imbir marynowany
– sos sojowy

Wykonanie:

Ryż przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu – niektóre wymagają dodatkowego moczenia i płukania przed gotowaniem. Po ugotowaniu i odłożeniu pod przykryciem (czas podany na opakowaniu, zazwyczaj 10-15 minut) przyprawiamy sosem do ryżu na bazie octu ryżowego. Wymieszać delikatnie i zostawić do ostygnięcia.

W tym czasie szykujemy pozostałe składniki – rybę oddzielamy od skóry, kroimy w paski o grubości ok 1,5 cm. Z papryki usuwamy gniazda nasienne, kroimy w paski o grubości ok 1 cm.
Ogórka nie obieramy, wystarczy pokroić wzdłuż na ćwiartki, usunąć wodnisty środek z nasionami i pokroić na długie cienkie kawałki (każdą ćwiartkę przekroić jeszcze na 2-3 paski).

Na macie lub czystej ściereczce układamy płaty nori błyszczącą stroną do góry. Nakładamy cienką równomierną warstwą ryż, pamiętając by z jednej strony zostawić pasek pustego miejsca (ok 1 cm). Ponieważ ryż jest dość kleisty polecam moczenie dłoni w miseczce z zimną wodą – nie będzie się tak lepił do rąk.
A teraz pora na uruchomienie wyobraźni: wybierzcie swoje ulubione składniki i komponujcie według uznania 🙂 Zawijamy od siebie tak żeby pasek bez ryżu był na górze. Bardzo ostry nóż opłukujemy zimną wodą i kroimy rolki na kawałki. Mi zazwyczaj wychodzi z rolki około 10 kawałków.
Podawać z imbirem marynowanym i sosem sojowym.

IMG_20150115_185543IMG_20150115_185324