Zimą nie tylko my marzniemy na spacerach, także zdarza się to naszym co wrażliwszym pupilom. Tak jak buldog angielski naszych znajomych, który ewidentnie woli wyższe temperatury. Dobra ciocia uszyła zatem dla Garcii praktyczne ubranie, składające się z dwóch warstw – wierzchniej nieprzemakalnej pikówki i ciepłej spodniej z polaru. Teraz kawaler będzie się mógł lansować na dzielni w odpowiedniej do pory roku stylóweczce 😉
Skomentuj