Dzisiaj miałam jakiś kiepski dzień – snułam się smętnie, bez energii, na poprawę humoru zjadłam pół tabliczki czekolady, ale tylko się zasłodziłam 😉 miałam to szczęście, że na spacer Łucję zabrała babcia a ja mogłam się trochę zregenerować. Zabrakło mi tylko czasu na zrobienie zakupów więc obiad był typowym czyszczeniem lodówki, ale za to bardzo smacznym 🙂 jedno z naszych ulubionych dań na szybko, swojskie, składniki zawsze mamy w domu.

Co będzie potrzebne:

– ziemniaki 7-8 sztuk
– mała cebula
– ząbek czosnku lub oliwa czosnkowa
– boczek wędzony 150 g
– ser żółty i/lub pleśniowy (u nas: chedar, gorgonzola i parmezan)

Wykonanie:

Ziemniaki obrać, pokroić w plastry i obgotować do średniej miękkości. Odcedzić i polać oliwą (np.czosnkową lub zwykłą). Boczek pokroić w słupki, cebulę w piórka, czosnek posiekać. Piekarnik nagrzać do 170°C. W naczyniu żaroodpornym układać warstwami składniki zaczynając i kończąc na ziemniakach. Na wierzch zetrzeć ser, przykryć folią aluminiową i zapiekać przez około 30-40 minut (aż ziemniaki będą miękkie).