Tapenada to prowansalska pasta, w której skład oryginalnie wchodzą oliwki, kapary, anchoives i oliwa. Ale możliwości jest więcej: świetnie się sprawdzą suszone pomidory, czosnek, bakłażan. Dodając ostrą papryczkę chilli czy świeże zioła możemy łatwo wzbogacić jej smak.
Do łososia zrobiłam tapenadę z zielonych i czarnych oliwek, suszonych pomidorów oraz czosnku.
Jeśli nie przepadacie za rybami (a to wielki błąd), możecie zrobić to danie z piersią z kurczaka lub  cukinią/bakłażanem. Jest też świetna jako pasta do chleba (spróbujcie z bułeczkami ).

Co będzie potrzebne:

– łosoś w filetach
– oliwki zielone i czarne (ok 200 g)
– suszone pomidory (ok 100 g)
– ząbek czosnku
– oliwa

Wykonanie:

Pastę przygotowujemy miksując wszystkie składniki (wersja szybka) lub bardzo drobno je siekając. Mieszamy z łyżką oliwy. Łososia kładziemy bezpośrednio na blasze lub w naczyniu żaroodpornym. Pieprzymy, solić nie musimy, bo oliwki są słone.
Kładziemy pastę na wierzch ryby dość grubą warstwą.
Pieczemy pod przykryciem w piekarniku nagrzanym do 160°C przez około 25 minut.

image

image