Łucja dzisiaj obchodzi pierwsze imieniny 🙂 Z tej okazji mamusia uszyła dla córki sukienkę w piękny zimowy wzór…i przy okazji dla siebie spódnicę i muchę dla taty 😉 będziemy tacy słitaśni na święta, że ojej 😀 a dla Łucji gromkie:... Continue Reading →
Zimą nie tylko my marzniemy na spacerach, także zdarza się to naszym co wrażliwszym pupilom. Tak jak buldog angielski naszych znajomych, który ewidentnie woli wyższe temperatury. Dobra ciocia uszyła zatem dla Garcii praktyczne ubranie, składające się z dwóch warstw -... Continue Reading →
Był u Was dzisiaj Mikołaj? My chyba byliśmy bardzo grzeczni w tym roku, bo dostaliśmy takie same zimowe czapki z pomponami 🙂 Oczywiście ręcznie robione, na podwójnym polarze, pompony z włóczki zrobione metodą pamiętaną z zetpetów 😉 Zima nam nie... Continue Reading →
Zawieszka zapachowa - można powiesić ją w szafie, przy biurku w pracy, obok ulubionego fotela, w samochodzie. Wersja świąteczna wypełniona jest cynamonem, wanilią i anyżem. Bo święta również pachną 🙂
Nowy ochraniacz na łóżeczko gotowy 🙂 w poszukiwaniu materiału idealnego zapuściłam się do Ikei gdzie kupiłam…komplet pościeli 🙂 jak sobie szybko przeliczyłam z poszewki na kołdrę wychodzą prawie 4 metry materiału a cena pościeli bywa naprawdę atrakcyjna (ja kupiłam na... Continue Reading →
24 troczki, czyli 24× zszywanie, 24× przewlekanie, 24× rozprasowywanie szwów, 24× wykańczanie końcówek…matka wymyśliła sobie nowy ochraniacz do łóżeczka 😉
Śpiworek do wózka zrobiony. Wierzch z kolorowej bawełny, wewnątrz minky, dodatkowo wypełniony wsadem antyalergicznym, żeby Łucji było naprawdę ciepło. Z tyłu przyszyłam troczki, które są przywiązane do wózka, jest też otwór na pasy. Trwało to wszystko mega długo, z... Continue Reading →
Ewidentnie listopad jest miesiącem prezentów diy 🙂 spódnica z półkoła z grubej dresówki bardzo fajnie się układa na sylwetce, ale jak to mówią ładnemu we wszystkim ładnie 🙂 podczas szycia pojawiło mi się kilka nadprogramowych siwych włosów, bo zupełnie wszystko... Continue Reading →
Kolejny prezent uszyty - tym razem ciepły, dwustronny kaptur z kominem 🙂 Z jednej strony szara dresówka, z drugiej bordowo-szara dzianina. Komin jest podwójny, szczelnie okrywa szyję, mam nadzieję, że będzie w sam raz na nadchodzące chłodne dni.
Instamom 