Gdy ktoś, tak jak ja, nie przepada za kalafiorem, ale jednak wie, że warto jeść różnorodnie oraz ma kalafiorożernego partnera, nie będzie zawiedziony po zjedzeniu tej zupy. Bardzo kremowa dzięki dodatkowi mleka i sera, sycącą (oprócz kalafiora jest biała fasola)... Continue Reading →
Kolejna jesienna miłość wjechała do nas na stół - grzyby. Własnoręcznie zbierane podczas weekendowego buszowania po lesie. Usmażone, podane na na opiekanej chałce razem z karmelizowaną cebulą i upieczonymi figami. Co będzie potrzebne (na 4 grzanki): 12-14 średnich grzybów leśnych... Continue Reading →
Czas się przyzwyczajać do myśli, że niedługo będą królować na naszych stołach głównie warzywa korzeniowe. I to przede wszystkim w rozgrzewających i poprawiających nastrój daniach. Taka właśnie jest zupa krem z buraków, przyprawiona kuminem i kolendrą i posypana orzechową mieszanką... Continue Reading →